Szczotkowanie ciała to niesamowicie przyjemny i pożyteczny rytuał. Sprawdź, jakie korzyści może przynieść Tobie i Twojej skórze.
Choć szczotkowanie ciała na sucho wydaje się dość nowym trendem, to, jak się okazuje, jego historia trwa od wieków! Według niektórych źródeł to starożytni Egipcjanie stali się pionierami tej techniki. Szczotkowali ciało na sucho, następnie złuszczali naskórek kwaśnym mlekiem i winem. Szczotkowanie na sucho to ponoć jeden z ważniejszych rytuałów piękności Kleopatry.
Technikę tę stosowali również Grecy, Turcy, Rosjanie i Skandynawowie. Chińczycy używali tej metody od tysięcy lat, używając suszonych włókien dyni i tykwy.
Współcześnie rytuał szczotkowania na sucho rozpromował fiński dietetyk Paavo Airola, który używał tej techniki by wspomóc detoksykację pacjentów, a nawet leczyć niektóre schorzenia.
Szczotkowanie na sucho przynosi multum korzyści. Będziesz zaskoczona, jak wiele może zdziałać dla Twojego wyglądu i samopoczucia.
- usuwa martwy naskórek i zanieczyszczenia zewnętrzne
- stymuluje układ limfatyczny i krwionośny
- wpływa na redukcję cellulitu
- poprawia napięcie mięśniowe
- wzmacnia układ odpornościowy
- wspomaga ochronę przed przedwczesnym starzeniem
- energetyzuje
- wpływa na wygładzenie i promienność skóry
Regularne złuszczanie martwego naskórka jest niezwykle ważne w pielęgnacji. Skóra odpowiednio oczyszczona lepiej pełni swoje funkcje, jest zdrowsza i promienna. Peeling szczotką pomaga oczyścić i odblokować pory. Skóra pozostaje gładka, czysta i świetnie przygotowana do przyswojenia substancji aktywnych zawartych w kolejnych etapach pielęgnacji.
Krążąca limfa stanowi niezwykle ważny element naszego układu chłonnego, broniącego nas przed zakażeniami. Jej głównym zadaniem jest odprowadzenie toksyn z tkanek do węzłów chłonnych. Ruch limfy wymuszany jest przez skurcz mięśni. Nie mamy w naszym ciele żadnej pompy, która regulowałaby jej przepływ. Zatem, gdy prowadzimy siedzący tryb życia, mamy mało ruchu, a szczególnie po nocy mogą tworzyć nam się obrzęki i zastoje. Szczotkowanie na sucho jest świetnym narzędziem do pobudzenia krążenia, limfy i stymulacji detoksykacji przez odprowadzenie toksyn z tkanek.
Szczotkowanie nie tylko pobudza limfę ale również wpływa na mikrokrążenie krwi, sprzyja lepszemu odprowadzeniu zbędnych produktów przemiany materii oraz wspomaga organizm do odnowy komórkowej. Pobudzone mikrokrążenie również pozytywnie wpływa na przyswojenie drogocennych substancji odżywczych z kolejnych etapów pielęgnacji. Dlatego po szczotkowaniu najlepiej nakładać bogate w substancje czynne kosmetyki.
Cellulit - zmora wszystkich kobiet. Jego patogeneza nie jest do końca znana, jednak kluczowym czynnikiem wydaje się tu być budowa zrazików podskórnej tkanki tłuszczowej, która jest inna u kobiet niż u mężczyzn (dlatego u mężczyzn cellulit praktycznie nie występuje, u mężczyzn grubsza jest też skóra właściwa). Cellulit tworzy się, gdy dochodzi do degradacji włókien kolagenowych (w skórze właściwej), zraziki w tkance podskórnej przemieszczają się i wpuklają do skóry właściwej. Skutkuje to zakłóceniem przepływu krwi w skórnych naczyniach krwionośnych, zwiększeniem ilości osocza i zatrzymaniem wody i niektórych białek w tkankach skóry. Cellulit uznaje się jako normalny stan, występujący praktycznie u każdej kobiety po okresie dojrzewania. Niemniej jednak często określany jest jako mankament estetyczny i dlatego wiele kobiet szuka skutecznych technik do jego redukcji. Co ciekawe, jak wskazują badania, cellulit nie jest związany z ilością tkanki tłuszczowej, zatem dieta i odchudzanie mogą, ale nie muszą tu wcale pomóc. Najlepsze efekty estetyczne, jak się okazuje, przynosi masaż (w tym szczotkowanie), który znacząco wpływa na poprawę krążenia krwi i limfy. Dobre wyniki uzyskasz też po zabiegach stymulujących fibroblasty, jak promieniowanie IR (podczerwone), RF (radiowe) czy lasery diodowe. Są to jednak zabiegi, których nie wykonasz sama w zaciszu domowym. Z pomocą przyjdą też kosmetyki z substancjami odwadniającymi (jak kofeina, teofilina) czy wspomagającymi ujędrnienie (np. zielona kawa).
Zatem jeśli chcesz ujędrnić, zredukować cellulit i poprawić wygląd newralgicznych partii ciała, to szczotki w ruch! Regularne szczotkowanie połączone z preparatami ujędrniającymi przyniesie Ci najlepsze efekty.
Możesz szczotkować każdą partię ciała. Pamiętaj, by masaż wykonywać regularnie, na całkiem suchą skórę. Najlepiej rób to przed prysznicem/kąpielą, bo będziesz mieć pewność, że skóra jest sucha. Dodatkowo kąpiel po, oczyści i usunie ewentualne pozostałości złuszczonego podczas szczotkowania naskórka. Następnie wmasuj odżywczy kosmetyk wspomagający ujędrnienie. Skóra po szczotkowaniu będzie świetnie przygotowana na przyswojenie składników aktywnych z preparatu. Do ciała szczególnie polecam Ci tu nasz odżywczy mus pomarańcza z ujędrniającą zieloną kawą i olejkami ze słodkiej pomarańczy i grejpfruta. Do twarzy zaś świetnie spisze się połączenie naszego żeu hialuronowego z serum witaminowym Big City Life.
Jak szczotkować? Ważna jest tu systematyczność i technika. Szczotkuj się zawsze zgodnie z kierunkiem przepływu limfy, umiejętnie dozując nacisk. Pamiętaj, że masaż nie może boleć, ani powodować nadmiernego czerwienienia się skóry. Jeśli tak się dzieje, oznacza to, że prawdopodobnie zbyt mocno dociskasz szczotkę.
Ciało szczotkuj specjalnie do tego celu dedykowaną szczotką do masażu ciała z włókna tampico (kaktus agawy). Szczotkowanie rozpoczynaj od dołu. Posuwistymi ruchami suń szczotką po ciele rozpoczynając od stóp i kierując się ku górze. Poruszaj się zawsze w kierunku serca. Stopy, dłonie i stawy szczotkuj kolistymi ruchami, tak jak ukazałam na poniższej instrukcji.
Szczotkuj również twarz, szyję i dekolt. Skóra w tych obszarach jest znacznie delikatniejsza, dlatego sięgnij tu po naszą specjalnie dedykowaną szczotkę do masażu twarzy z włosiem końskim. Masaż zacznij od szyi. Posuwistymi ruchami przesuwaj szczotkę od żuchwy w dół, znów pamiętając o tym, by być niezwykle delikatnym. Masaż ma być przyjemny, nie może boleć! Delikatnymi ruchami przesuwaj szczotkę po skórze w dół szyi i wzdłuż obojczyków w kierunku serca. Pobudzi to przepływ limfy i wspomoże detoksykację organizmu. Następnie masuj twarz. Zawsze poruszaj się od środka na zewnątrz. Szczotkuj brodę, policzki, kości policzkowe, usta, czoło i skronie. Co jakiś czas przedłuż ruch i przejedź szczotką za uchem, w dół szyi. Taki masaż energetyzuje, pobudza, wzmacnia napięcie mięśni i detoksykuje. Pomaga zdjąć opuchliznę i rozjaśnić cienie pod oczami. Skóra po tym jest gładka, bardziej promienna i zdecydowanie lepiej przyswoi substancje aktywne z kolejnych kroków pielęgnacji. Szczotkowanie buzi, szyi i dekoltu polecam Ci wykonywać rano. Rozpocznij poranną pielęgnację takim rytuałem, a szybciej się rozbudzisz i z energią wejdziesz w nowy dzień. Po szczotkowaniu, przemyj buzię letnią wodą. Możesz też umyć delikatnym preparatem do mycia twarzy, jeśli tego potrzebujesz. Moja skóra nie lubi nadmiernego oczyszczania i dlatego lepiej się czuje, gdy rano zostanie jedynie przepłukana letnią wodą, bez użycia detergentów. Zależy to jednak od typu i upodobań cery. Poniżej zamieszczam krótki film instruktarzowy, w którym pokazuję, jak wykonać szczotkowanie twarzy i szyi.
Szczotkowanie całego ciała przynosi bardzo wiele korzyści. Należy jednak na zakończenie wspomnieć również i o przeciwwskazaniach. Unikaj szczotkowania w miejscach, w których masz aktywne stany zapalne, otwarte ropne stany trądzikowe i/lub uszkodzoną skórę. Szczotkowanie w takich sytuacjach może zaostrzyć zmiany oraz rozsiać je po pozostałych partiach skóry. Unikaj też szczotkowania jeśli masz kruche naczynia krwionośne, pękające naczynka i żylaki. Jeśli masz cerę naczynkową i tendencję do powstawania pajączków (fachowo zwanych teleangiektazją), nie musisz całkiem rezygnować ze szczotkowania. Jednak wykonuj to niezwykle delikatnie, omijając miejsca, w których pojawia się problem. Bacznie też obserwuj skórę. Jeśli po szczotkowaniu zauważysz nasilenie popękanych naczynek odstąp od ponownych masaży szczotką.
Aneta
Super ciekawy artykuł