
Kiedy w powietrzu czuć już jesień, a ogrzewanie zaczyna działać pełną parą, nasza skóra coraz częściej daje o sobie znać: ściągnięcie, suchość, utrata elastyczności. To klasyczne sygnały, że bariera hydrolipidowa zaczyna się osłabiać. Wtedy przychodzi czas na kosmetyki, które nie tylko nawilżają, ale też chronią. Jednym z bohaterów, o którym coraz częściej mówi nauka, jest trehaloza.
Trehaloza - co to takiego?
Trehaloza to naturalny cukier występujący m.in. w algach, grzybach i niektórych roślinach pustynnych. To właśnie dzięki niej wiele organizmów potrafi przetrwać ekstremalne warunki - suszę, mróz, intensywne słońce. W świecie pielęgnacji trehaloza działa jak tarcza ochronna dla komórek skóry, zatrzymuje wodę tam, gdzie jest najbardziej potrzebna, a przy tym stabilizuje białka i lipidy w naskórku.
Naukowcy opisują ją jako tzw. molecular chaperon – składnik, który „opiekuje się” komórkami, gdy te narażone są na stres (np. przesuszenie, zmiany temperatury, wiatr).
Dlaczego trehaloza to składnik idealny na jesień i zimę?
Jesienią i zimą spada wilgotność powietrza, a ogrzewanie i wiatr potrafią błyskawicznie odwodnić skórę. Nawet jeśli używasz kremu nawilżającego, sama obecność humektantów (np. kwasu hialuronowego) nie zawsze wystarczy.
Tu właśnie trehaloza wchodzi do gry, działając dwutorowo:
-
Zatrzymuje wilgoć w warstwie rogowej skóry, ograniczając tzw. TEWL (transepidermalną utratę wody).
-
Chroni struktury komórkowe przed uszkodzeniami spowodowanymi przez stres środowiskowy – działa jak tarcza, która pozwala skórze dłużej zachować równowagę.
Jak trehaloza współpracuje z innymi składnikami aktywnymi?
To, co wyróżnia trehalozę, to umiejętność współdziałania z innymi substancjami – jest niczym wzmacniacz dla składników, które już znasz i lubisz:
-
Z kwasem hialuronowym – razem tworzą duet idealny do silnego, wielowarstwowego nawilżania. Kwas hialuronowy wiąże wodę, a trehaloza pomaga ją zatrzymać w skórze na dłużej.
-
Z ceramidami – wspólnie budują i regenerują barierę ochronną, co jest kluczowe przy wrażliwej, suchej i dojrzałej cerze.
-
Z antyoksydantami i ekstraktami roślinnymi – trehaloza stabilizuje ich strukturę, więc dłużej zachowują aktywność w formule kosmetyku.
Jak włączyć trehalozę do codziennej pielęgnacji?
Najlepsze efekty uzyskasz, jeśli trehaloza pojawi się w produktach, które zostają na skórze – czyli w kremach lub serum.
Oto przykładowy rytuał ochronno-nawilżający z kosmetykami Senkara:
Poranek: lekka ochrona i nawilżenie
Po oczyszczeniu twarzy, sięgnij po krem HyalurON – lekki krem intensywnie nawilżający. Zawiera trehalozę, kwas hialuronowy i aloes, które razem działają jak system inteligentnego nawilżania – dostarczają wodę w głąb skóry i chronią ją przed jej utratą. Formuła jest lekka, szybko się wchłania i idealnie sprawdza pod makijażem, szczególnie w sezonie grzewczym.
Wieczór: regeneracja i odbudowa bariery
Na noc postaw na krem Szafran – regenerujący krem z ceramidami. To bogata formuła z ceramidami, trehalozą i naturalnymi olejami, która doskonale wzmacnia barierę hydrolipidową skóry. Ceramidy odbudowują “cegiełki” warstwy rogowej, a trehaloza stabilizuje poziom nawilżenia i chroni lipidy przed degradacją. Efekt? Rano skóra jest miękka, elastyczna i spokojna — bez uczucia ściągnięcia.
Prosty rytuał pielęgnacyjny z trehalozą

Co mówi nauka?
Badania nad trehalozą trwają od lat i pokazują coraz więcej ciekawych właściwości:
-
Działa antyoksydacyjnie – zmniejsza stres oksydacyjny komórek skóry, chroniąc przed fotostarzeniem.
-
Chroni białka skóry – zapobiega ich denaturacji podczas odwodnienia.
-
Zwiększa odporność skóry na UV i stres cieplny, dzięki czemu wspiera regenerację po ekspozycji na słońce lub saunę.
Trehaloza nie tylko nawilża, ona pomaga skórze utrzymać się w równowadze, czyli w stanie, który dermatolodzy nazywają homeostazą skóry. To właśnie ta równowaga decyduje o tym, czy skóra jest spokojna, jędrna i promienna.
Dlaczego warto połączyć trehalozę z ceramidami?
Trehaloza chroni wodę, ale sama nie odbuduje bariery lipidowej. Dlatego duet z ceramidami to rozwiązanie kompletne:
-
trehaloza działa w warstwie wodnej,
-
ceramidy w warstwie tłuszczowej,
-
razem tworzą strukturę przypominającą naturalny cement skóry.
To połączenie znajdziesz właśnie w kremie Szafran, który działa regenerująco, łagodząco i zabezpieczająco – idealnie na noc lub jako ratunek po peelingach i retinoidach.
Jesienno-zimowy SOS dla skóry
Podczas sezonu grzewczego warto wprowadzić prostą zasadę: nawilżaj – uszczelniaj – chroń.
-
Nawilżaj – dostarczaj humektantów, wiążących wodę w naskórku
-
Uszczelniaj – zatrzymaj wodę w skórze dzięki połączeniu trehaloza + ceramidy
-
Chroń przed utratą wilgoci i czynnikami zewnętrznymi (krem barierowy, czapka, szalik)
Dzięki trehalozie Twoja pielęgnacja nie tylko zyska nowy wymiar nawilżenia, ale też pozwoli skórze przetrwać jesienno-zimowe wyzwania bez uczucia suchości i dyskomfortu.
Trehaloza to składnik, który udowadnia, że pielęgnacja może być naturalna i inteligentna. Z jednej strony to tzw. cukier życia, który chroni komórki przed odwodnieniem, z drugiej zaś to sprzymierzeniec ceramidów, kwasu hialuronowego i antyoksydantów. Ten duet w kremach HyalurON (na dzień) i Szafran (na noc) tworzy system pielęgnacji, który wzmacnia barierę skóry i pozwala jej zachować zdrowy, promienny wygląd, niezależnie od pogody.